PATRONI MEDIALNI

  • Maratończyk
  • maratony polskie
  • ebiegi

 

niepodlegla

 

PO KORONĘ HIMALAJÓW I KARAKORUM - WAŻNE WIADOMOŚCI DLA UCZESTNIKÓW!

warszawska trening 29 49539 1200 800 100
Janusz Kalinowski: Szanowni uczestnicy naszych biegowych treningów "Po Koronę Himalajów i Karakorum". Ważne informacje dla was na kolejne etapy cyklu.

1. Osoby, które zarejestrowały się na bieg 27 maja przez portal datasport.pl proszone są o kontakt z „biurem” celem uzgodnienia godziny startu (jeśli tego jeszcze nie zrobiły).

Wzorem minionych biegów na trasę ruszamy w odpowiednich odległościach czasowych. Na teraz dostępne są jeszcze miejsca we wszystkich przedziałach: 19:00 – 19:15 – 19:30 – 19:45 – 20:00. Można również pokonać indywidualnie dystans 5 km przy Centrum Olimpijskim przed godziną 19 i podać sędziom wynik. Przypominamy, że „biuro zawodów” umiejscowione jest obecnie na terenie stajni Agmaja, tuż przy Centrum Olimpijskim. Można tam pozostawić rzeczy i także się przebrać.

2. osoby, które nie mogą przybyć 27 maja np. z obawy związanej z koronawirusem, mogą zaliczyć bieg na Lhotse korespondencyjnie do 30 maja i podać uzyskany wynik mailem. Opłata według regulaminu jest identyczna jak dla osób biegających przy Centrum Olimpijskim.

Czytaj więcej...

 NIE LĘKAJCIE SIĘ
bieg dla papieza 7
Galeria zdjęć
Wyniki

Programowe słowa pontyfikatu świętego Jana Pawła II „Nie lękajcie się!” mimo deszczowej pogody przyciągnęły na trasę przy Centrum Olimpijskim Jego imienia w Warszawie kilkadziesiąt osób. Pokonywały one dystans 5 km w porze, w której 18 maja 1920 roku urodził się w Wadowicach Karol Wojtyła. Dziś Jego słowa nabierają nowego znaczenia w obliczu zagrożenia, przed jakim stanął świat i my wszyscy. Ale sam lęk nam nie pomoże. Pomoże nam nadzieja…

Nieco wcześniej, przed rozpoczęciem biegu, w Centrum Olimpijskim, które od 2016 roku jest bazą zawodów organizowanych przez Klub Sportowy Polskie Himalaje, odbyła się uroczystość odsłonięcia pamiątkowej tablicy.

Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzej Kraśnicki powiedział:

"Spotykamy się w dniu szczególnym – w 100-lecie urodzin Jana Pawła II i w 15. rocznicę nadania Jego imienia Centrum Olimpijskiemu. 12 kwietnia 2005 roku – 10 dni po śmierci papieża – zarząd PKOl jednogłośnie podjął decyzję, że Jan Paweł II będzie patronem naszego Centrum. Następnie 18 maja 2005 roku - w obecności ówczesnego prymasa Polski księdza kardynała Józefa Glempa, sportowców i Polskiej Rodziny Olimpijskiej - decyzja zarządu Polskiego Komitetu Olimpijskiego stała się faktem. Spotykamy się zatem dokładnie w tym samym dniu, znów we wspaniałym – choć nieco mniejszym z uwagi na obecną sytuację - gronie Przyjaciół Ruchu Olimpijskiego i Polskiego Sportu."

 

 

Czytaj więcej...

 JAN PAWEŁ II – NAJBARDZIEJ USPORTOWIONY PAPIEŻ W HISTORII

JP piłka
Umiłowanie sportu przez Jana Pawła II znajdowało odbicie w całym pontyfikacie. Żaden inny biskup Rzymu nie poświęcił tej dziedzinie tyle uwagi. Był pierwszym papieżem, który zasiadł na trybunie stadionu jako piłkarski kibic. Podkreślał, że zadaniem współczesnego sportu jest przekazywanie młodzieży takich wartości jak lojalność, wytrwałość, przyjaźń, współpraca, solidarność.

Uczcijmy setną rocznicę urodzin Karola Wojtyły na sportowo, np. biegiem na 5, 10 lub 100 km. Rejestracja poprzez portal datasport.pl

5 km (16-25.05) https://online.datasport.pl/zapisy/portal/zawody.php?zawody=5636
10 km (16-25.05) https://online.datasport.pl/zapisy/portal/zawody.php?zawody=5637
100 km (18.05-20.06) https://online.datasport.pl/zapisy/portal/zawody.php?zawody=5639

W okresie pontyfikatu (16 października 1978 - 2 kwietnia 2005) na prywatnych audiencjach przyjął dziesiątki delegacji klubów i organizacji sportowych, jak również byłych i czynnych zawodników, m.in. boksera Muhammada Ali czy mistrza świata Formuły 1 Michaela Schumachera. Prezes Włoskiego Komitetu Olimpijskiego Gianni Patrucci często podkreślał, że Karol Wojtyła to papież sportowców.

29 października 2000 roku ponad 60 tysięcy ludzi świata sportu zasiadło na trybunach Stadionu Olimpijskiego w Rzymie. Jan Paweł II zrobił rundę honorową, po czym celebrował mszę świętą. W homilii porównał ten obiekt do wielkiej świątyni.

Czytaj więcej...

BIEGIEM PO ENERGIĘ ŻYCIA i NA RATUNEK GŁODUJĄCYM

Galeria zdjęć warszawska trening 179
Wyniki

„Człowiek, żeby żyć i działać musi mieć energię życia, przez którą wierzy się w siebie na przekór złemu losowi, klęskom…” – powiadał Henryk Sienkiewicz. Po energię życia przybyło 13 maja kilkadziesiąt osób. Przestrzegając wszelkie obostrzenia, wynikające z walki z niewidzialnym wrogiem, pokonywało indywidualnie dystans 5 km na trasie przy Centrum Olimpijskim im. Jana Pawła II w Warszawie. Certyfikat udziału można było pobrać przy stadninie koni, gdzie biegaczy witały zwierzęta domowe i konie :)

Oddaliśmy w ten sposób hołd gen. Władysławowi Andersowi w 50. rocznicę śmierci. Mieliśmy być przy jego grobie na Polskim Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino, wziąć udział w odsłonięciu pomnika, ale na drodze stanął koronawirus. To właśnie gen. Anders, dowódca 2 Korpusu Polskiego, 18 maja 1944 roku wydał decyzję o utworzeniu cmentarza.

Rok temu, odprowadzając na wieczny spoczynek "Ułana" obiecaliśmy, że w rocznicę śmierci pobiegniemy dla niego. Słowa dotrzymaliśmy. Brakowało nam tylko "fikołków" Jana Niedźwieckiego, jakie zazwyczaj wykonywał przed startem zawodów. Dla swego dziadka 5 km pokonał jego wnuk Mateusz.

Czytaj więcej...

BIEGI PO KORONĘ i nie tylko...

Dhaulagiri 2
"Człowiek, żeby żyć i działać musi mieć energię życia, przez którą wierzy się w siebie na przekór złemu losowi, klęskom, poniżeniu, niewoli, odwagę ryzykownego czynu, wiarę w swoją moc i wartość” – twierdził Henryk Sienkiewicz. Koronawirus na lata zmieni sposób, w jaki pracujemy, robimy zakupy, podróżujemy, odpoczywamy czy też trenujemy i startujemy w zawodach. Ale… Nie może pozbawić nas przyjemności w pokonywaniu kilometrów biegiem bądź marszem, jak również koleżeńskiej rywalizacji, dającej wiele satysfakcji i działającej jak narkotyk.

Według prognoz różnych lekarzy i ekspertów, polskich oraz zagranicznych, powrót do jako takiej „normalności” może nastąpić dopiero w 2023 roku. Czy mamy czekać? „Absolutnie NIE! Każdy z nas potrzebuje aktywności fizycznej, jeśli nie ma przeciwwskazań medycznych. Zachęcam do niej jak najbardziej” – podkreśla kierownik Katedry i Zakładu Mikrobiologii i Wirusologii Wydziału Nauk Farmaceutycznych Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach prof. dr hab. n. med. Tomasz Wąsik.

Czytaj więcej...

CZAS OCZEKIWANIA

koszulka korona

Jak informuje Ministerstwo Sportu i Turystyki, w dalszym ciągu w niezmienionym kształcie obowiązuje do odwołania zakaz organizacji imprez sportowych. W tej sytuacji zaplanowana na 22 kwietnia inauguracja cyklu biegów po Koronę Himalajów i Karakorum (bieg Dhaulagiri) nie odbędzie się, nawet w przypadku, gdyby zakaz został zniesiony. Jeśli w kwietniu rozporządzenie ministerstwa będzie na tyle zmienione, że zezwoli na organizację zawodów, to wówczas bieg Dhaulagiri włączony będzie do Majowego Tryptyku w hołdzie dla Wandy Rutkiewicz, gen. Władysława Andersa i Jana Niedźwieckiego „Ułana” (13 maja).
 
W tym trudnym czasie, spowodowanym stanem epidemii, to i tak jesteśmy w dobrej sytuacji, bowiem cykl biegów po Koronę Himalajów i Karakorum rozłożony został na dwa lata, a może być nawet rozciągnięty na trzy, jeśli zajdzie taka potrzeba. Ideą jest „zdobycie” danego ośmiotysięcznika biegiem lub marszem (nordic walking). A czy to nastąpi w maju, czerwcu, lipcu bądź w innym miesiącu – nie ma żadnego znaczenia. Najważniejsze, abyśmy mogli się spotykać jak dotychczas na trasie przy Centrum Olimpijskim w Warszawie.
 

Czytaj więcej...

KENIA 2021 - SPORTOWO i WYPOCZYNKOWO

Kenia bieg 2021 Tegoroczny pobyt sportowo-wypoczynkowy w Kenii był znakomity pod każdym względem - ocenili uczestnicy. Treningi biegowe na plaży przyniosły znacznie więcej korzyści niż ćwiczenia na twardym podłożu.

W styczniu (2-17.01.2021) Klub Sportowy Polskie Himalaje organizuje w pobliżu Mombasy kolejny obóz za wyjątkowo małe pieniądze. Tylko 4635 zł. Liczba miejsc w tej cenie ograniczona. W programie także sporo wycieczek. Zgłoszenia do 6 marca na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Na bazę klub wybrał ponownie kameralny hotel (14 km od Mombasy) w tropikalnym ogrodzie z dużym i małym basenem, ceniony za smaczną i urozmaiconą kuchnię, przy szerokiej i długiej piaszczystej plaży. Cenną zaletą jest położenie hotelu, niedaleko centrum handlowego oraz pięknego Parku Hallera z licznymi afrykańskimi zwierzętami. Niektórym, jak np. żyrafom czy żółwiom, można legalnie podawać pożywienie, a przy innych (bawoły, gazele, hipopotamy, krokodyle) obserwować karmienie przez odpowiednie służby w towarzystwie wszędobylskich małp (głównie koczkodanów).

Czytaj więcej...

BIEGIEM I MARSZEM 150 OSÓB ZDOBYŁO EVEREST WARSZAWSKI

everest 1

Wyniki
Galeria

To był szalony pomysł! Wejść zimą na najwyższą górę Ziemi. Niewielu dawało Polakom na to szansę. Ale oni, Krzysztof Wielicki i Leszek Cichy, dokonali tego 40 lat temu. To wydarzenie uczciło nad Wisłą biegiem i marszem na atestowanej trasie przy Centrum Olimpijskim 150 osób. Dystans 8848 m, tak długi jak wysoki jest Everest, najszybciej pokonali Michał Kawa z Sulejówka (32.34), a w gronie ponad 50 kobiet Anna Sawicka z Warszawy (35.35). Gośćmi zawodów byli uczestnicy wyprawy Andrzeja Zawady z 1980 roku Leszek Cichy i Ryszard Dmoch.

„Wyleciałem z Warszawy jako ostatni z zespołu. Jeszcze tylko z Krakowa odebrałem brakujące ubrania puchowe i kilkanaście bębnów naszego sprzętu odleciało teoretycznie do Katmandu. Niestety, te miały pecha, nieprzekierowane w New Delhi, wylądowały w Singapurze. W końcu odnalazły się, ale pięć dni cennego czasu odleciało z wiaterkiem” – wspominał 88-letni Dmoch, pełniący wówczas funkcję zastępcy kierownika wyprawy.

Zwycięzca, Michał Kawa powiedział: „Niedługo 28 lat na karku, z czego dziewięć amatorsko związane ze sportem. W 2019 roku stworzyliśmy z przyjaciółmi klub #NoToSteryd i zajęliśmy się bieganiem zdecydowanie poważniej niż do tej pory. Uwielbiam górskie wędrówki latem i tym bardziej podziwiam wszystkich, którzy wspinają się zimą. Chciałbym, żeby Polska jako kraj zawsze potrafiła doceniać ludzi, którzy w przeszłości budowali jej potęgę, dlatego cieszy mnie, że są organizowane różne wydarzenia upamiętniające ważnych Polaków i ich dokonania.

Dziękuję za zorganizowanie świetnego biegu dla uczczenia 40. rocznicy zdobycia Mount Everestu przez naszych wspaniałych himalaistów. Móc wziąć udział w tym wydarzeniu i wystartować przy takiej publiczności to był dla mnie zaszczyt. Najbardziej cieszy fakt, że pojawiło się tak wielu miłośników zarówno gór, jak i biegania, a na twarzy każdego z nich gościł uśmiech. Niebawem czeka mnie obóz w górach, więc można uznać, że wynik 32.34 jest dobrym prognostykiem na przyszłość i walkę z własnym Everestem”.

Czytaj więcej...

Medal Biegu Stulecia 2022

2022 Bieg Stulecia medal

Narodowy Bieg Stulecia 2022

koszulka2020