PATRONI MEDIALNI

  • Maratończyk
  • maratony polskie
  • ebiegi

 

niepodlegla

 

PIĄTKA Z WALASIEWICZ W 107. ROCZNICĘ URODZIN WYBITNEJ LEKKOATLETKI

PIĄTKA Z WALASIEWICZ W 107. ROCZNICĘ URODZIN WYBITNEJ LEKKOATLETKI

WalaPWNW środę 18 kwietnia o godz. 19:18 przy Centrum Olimpijskim im. Jana Pawła II w Warszawie kolejny bieg zaliczany do Setki Stulecia - Piątka z Walasiewicz w 107. rocznicę urodzin lekkoatletki, jednej z największych gwiazd polskiego sportu. Po nim - tradycyjnie już - możliwość odrobienia jakiegoś biegu rozpoczętego dokładnie rok temu cyklu. Rejestracja poprzez portal datasport.pl.
Stanisława Walasiewicz urodziła się 3 kwietnia 1911 roku we wsi Wierzchownia w województwie kujawsko-pomorskim, powiecie brodnickim, gminie Górzno. Aż 14 razy poprawiała rekordy świata na dystansach od 50 do 200 m. W latach 1933-1946 była 24-krotną mistrzynią Polski oraz 54-krotną rekordzistką kraju nie tylko w biegach, ale i w skoku w dal, także z miejsca, rzucie oszczepem, trójboju i pięcioboju. Zdobyła dwa medale olimpijskie na 100 m - złoty w Los Angeles w 1932 roku oraz srebrny w Berlinie w 1936.

Gdy miała trzy miesiące jej rodzice wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych. Tam ze względu na kłopoty z przetłumaczeniem jej danych osobowych zmieniła je na Stella Walsh. Już jako nastolatka miała mnóstwo energii i talentu. Zawstydzała nawet starszych kolegów z boiska. W szkole także była najlepsza. Nauczyciele zgłosili ją zatem na zawody lekkoatletyczne dla juniorów, które zapoczątkowały w niej pasję. Odtąd miała jeden cel - być coraz lepszą. Do działań inspirowała ją Halina Konopacka, pierwsza polska mistrzyni olimpijska.
Walasiewicz bardzo chciała wziąć udział w igrzyskach w 1928 roku, ale warunkiem było posiadanie amerykańskiego obywatelstwa, którego nie miała. Postanowiła więc wrócić do Polski. Trenowała w stołecznych klubach Sokół-Grażyna (1929-1934) oraz Warszawianka (1935-1939).
W roku 1932 roku federacja lekkoatletyczna USA widząc w Walsh złotą medalistkę, zaproponowała jej obywatelstwo, którego jednak nie przyjęła i reprezentowała na igrzyskach Polskę. Jednak, by to było możliwe, musiała dostać pracę niezwiązaną ze sportem. Otrzymała etat w polskim konsulacie w Nowym Jorku i wówczas mogła przystąpić do zawodów.
Pod koniec lat 30. powróciła do Stanów. W 1947 roku wyszła za mąż za boksera Harry’ego Neila Olsona, dzięki temu uzyskała obywatelstwo amerykańskie jako Stella Walsh Olson.
4 grudnia 1980 roku oczekiwała przyjazdu polskich koszykarek. Chcąc odpowiednio przywitać drużynę, jak przystało na działaczkę polonijną, przygotowywała okolicznościowe medale. Bardzo chciała, by wstążki były w barwach biało-czerwonych. Udała się na zakup do centrum handlowego, z którego już nie wróciła. W momencie, w którym wchodziła do sklepu, był napad rabunkowy. Kiedy otworzyła drzwi, prosto na nią wybiegł mężczyzna z bronią i strzelił śmiertelnie.
Walasiewicz została pochowana na cmentarzu w Cleveland. W tym mieście jest dziś centrum sportowe nazwane jej imieniem.